Kiedy zaczynałam swój pierwszy RP – mówi Katarzyna – miałam za sobą lata pracy ponad życie. Byłam jak maszyna działająca zawsze szybko i perfekcyjnie. 10-12 godzin w pracy, 5-6 dni w tygodniu, ogarnięty dom i dziecko i ja padająca codzienne „na pysk”, by się 4-5 godzin przespać i dalej działać. Nie potrafiłam odpowiedzieć na pytanie czego ja chcę, jakie mam marzenia. W styczniu zaczęłam RP i cieszyłam się na małe zmiany, które następowały, cieszyłam się na siebie. Uwolniłam się od pracy ponad siły. Początki RP pokazały mi, że ja po prostu nie istnieję, nie ma mnie, więc zaczęłam odkrywać kim jestem.
Bardzo trudno jest mi wybrać 2-3 rzeczy, które dał mi udział w Roku Przebudzenia, bo moje życie zmieniło się całkowicie – dodaje.
Najważniejsze z rzeczy, które zmieniłam dzięki świadomej pracy nad sobą:
– przestałam nieświadomie „zarabiać” na miłość i akceptację bliskich,
– nauczyłam się czuć swoje ciało i o nie dbać,
– uwolniłam się od pracy ponad siły,
– odkryłam swoją duszę i to że ja też mam marzenia i potrzeby,
– jako dojrzała kobieta zobaczyłam siebie prawdziwą i się zdziwiłam jaka ja całe życie byłam piękna i jak mogłam tego nie widzieć.
Zobacz wideo i zainspiruj się:
– że warto się zatrzymać,
– że nawet jeśli nie wiesz czego potrzebujesz, jakie masz marzenia, to z czasem to odkryjesz,
– że nie warto jest czekać długo na to, żeby zacząć siebie poznawać, bo im wcześniej zaczniemy tym lepiej.
Daj znać do czego Cię zainspirowała nasza rozmowa ❤.
Najnowsze komentarze