Medytacja dla początkujących {poradnik}
Musi być jakiś powód, dla którego medytacja stała się tak popularna. Regularnie medytują: Oprah Winfrey, Jim Carrey, Agnieszka Maciąg, Nicole Kidman, Beata Pawlikowska, Lady Gaga, Julia Roberts czy Bill Gates.
Ten ostatni przyznał nawet, że na początku traktował medytację jako jakieś spirytualistyczne wudu i „nie kupował tego”.
Ale odkąd odkrył naukowe podstawy medytacji, praktykuje regularnie.
Na pewno słyszałaś o korzyściach jakie daje medytacja:
- Obniża codzienny stres, napięcie i niepokój,
- Poprawia Twoją koncentrację,
- Polepsza Twoje relacje z innymi,
- A mnie nawet – jak pisałam Ci ostatnio, pomogła się zakochać i zbudować finansową obfitość.
Ale są też głębsze korzyści medytacji, o których być może nie wiesz:
- Pomaga rozpuścić ego, czyli maski i role, w które wchodzimy: ofiary, męczennicy, zadowalaczki innych, wiecznie grzecznej i miłej, itp.
- Pomaga przeprogramować umysł i otworzyć się na obfitość, sukces i szczęście,
- Pomaga Ci wejść w głębokie zaufanie do życia, gdzie czujesz się połączona ze wszystkim i bezpieczna,
- Pomaga Ci połączyć się z głębszą częścią Ciebie – Twoim sercem i duszą, zaczynasz czuć, że jesteś prowadzona,
- Harmonizuje aktywność Twojego mózgu, masz szybsze wglądy i łatwiej radzisz sobie z problemami,
- Pomaga Ci się dostroić do Życia. Niesamowite zbiegi okoliczności, genialne pomysły i codzienne małe cuda to właśnie efekt dostrojenia.
Dlatego medytacja jest tak popularna.
W dzisiejszych czasach codzienna praktyka wyciszenia to niezbędna higiena serca i umysłu.
Jeśli próbowałaś kiedykolwiek medytować to wiesz, że początki potrafią być trudne.
Oto kilka wyzwań, których możesz się spodziewać i wskazówki jak sobie z nimi poradzić:
- Zasypiam w trakcie medytacji
Na początku, kiedy zaczynasz swoją praktykę, umysł będzie bronił się przed treningiem sennością. Aby sobie z tym poradzić najlepiej jest unikać pozycji leżącej i siedzieć z wyprostowanym kręgosłupem. To pomoże Ci zachować czujność i przytomność.
- Niewygodnie mi w pozycji
Zmiana pozycji w trakcie medytacji wytrąca Cię ze skupienia. Dlatego już na samym początku zadbaj o bardzo wygodną pozycję. Usiądź z wyprostowanym kręgosłupem, w siadzie skrzyżnym albo z wyprostowanymi nogami. Jeśli potrzebujesz oprzyj się o ścianę, podłóż pod plecy poduszki. Rozluźnij się w pozycji. Jeśli w trakcie będziesz czuła tak duży dyskomfort, że będzie Ci utrudniał skupienie, lepiej popraw pozycję i na nowo rozpocznij swoją praktykę, zamiast próbować wytrzymać.
- Zamiast medytować cały czas myślę
To normalne. Umysł przyzwyczajony do ciągłego myślenia, będzie tak samo zachowywał się w medytacji. Nie próbuj z tym walczyć, bo tylko podkręcasz ten mechanizm. Zamiast tego podchodź do siebie łagodnie i wyrozumiałością. Kiedy zauważysz, że umysł odpłynął w myśli, powróć do swojej praktyki. I tak za każdym razem. Pomyśl o umyśle jako o dziecku, które właśnie uczy się chodzić. Będzie upadało wiele razy zanim zrobi kilka pewnych kroków. Ale kiedy raz się tego nauczy, zostanie to z nim na całe życie.
- Wstydzę się, bo w domu są inni domownicy
Jeśli Twoi domownicy nie są na tej samej ścieżce rozwoju co Ty (co wbrew pozorom zdarza się bardzo często), mogą nie zrozumieć Twojej potrzeby medytacji. Zamiast próbować ich przekonywać, lepiej skup się na sobie. Zadbaj o to, aby wykonywać swoją praktykę w samotności i skupieniu, kiedy nikogo nie ma w domu. Kiedy poczujesz się pewniej i korzyści z praktyki staną się dla Ciebie jasne, możesz zacząć zapraszać swoje dzieci czy partnera do tego, aby do Ciebie dołączyli.
- Irytuje mnie głos prowadzącego
Wybierz osobę, która rezonuje z Tobą. Nie ma sensu przymuszać się do praktyki, wobec której od razu czujesz opór.
- Nie wiem czy robię to dobrze
To naturalne kiedy robimy coś po raz pierwszy. Najlepszym sposobem nauczenia się medytacji jest zrobienie tego pod okiem doświadczonego nauczyciela. Kiedy 9 lat temu zaczynałam swoją praktykę też korzystałam ze wsparcia. Żadne przypadkowe medytacje na YouTube nie dały mi tyle, ile dobrze ułożone kursy medytacji i kontakt z mądrym nauczycielem.
- Nie mam dużo czasu
Aby medytować nie potrzebujesz wiele czasu. Codzienną praktykę możesz rozpocząć nawet od 1 minuty tuż po przebudzeniu. Już przy 10 minutach dziennie zaczniesz zauważać znaczące korzyści.
- Brakuje mi systematyczności, zaczynam i nie kończę
Niecierpliwość i wątpliwości to największa przeszkoda. Dlatego w swoim kursie medytacji „Medytuj z Pati” ułożyłam praktykę w tak prosty sposób, aby była możliwa do zrobienia dla każdego. Pierwszego dnia zaczynamy tylko od 1 minuty, drugiego medytujemy 2 minuty, trzeciego dnia 3 minuty itd. W ten sposób umysł łatwo się przyzwyczaja i ani się obejrzysz a wyrobisz sobie nawyk. Możesz dołączyć do mojego kursu albo spróbować sama.
Warto! Jak już wiesz, medytacja da Ci mnóstwo korzyści.
„Medytacja dała mi świadomość, że nie jestem moimi myślami i emocjami – a to przełożyło się na kompletną przemianę całego mojego życia. Teraz nie zaczynam dnia bez medytacji.” – pisze na swoim blogu Agnieszka Maciąg.
Kto wie jakie cuda regularna medytacja wykreuje dla Ciebie…
Najnowsze komentarze