My, kobiety, jesteśmy oceniane non stop. Jako małe dziewczynki, jako nastolatki, jako matki. Nic dziwnego, że jesteśmy potem takie samokrytyczne wobec siebie. Już czas, abyśmy przestały się na to zgadzać.
Piszę do Ciebie dziś, aby Ci przypomnieć, że kiedy ktoś Cię krytykuje, Ty nie musisz się na to zgadzać.
Kiedy ktoś zachowuje się w sposób, który nas rani, często mamy tendencję brać to do siebie. Czujemy się winne, szukamy w sobie powodu, dla którego ktoś dał sobie prawo, żeby nas ocenić.
To błędna droga, która powoduje wiele cierpienia. Bo krytyka nie mówi zbyt wiele o nas – ale o wewnętrznym bólu krytykanta.
Dlatego, kiedy ktoś Cię negatywnie ocenia, najlepszą rzeczą, którą potrzebujesz dla siebie zrobić, to jest powiedzieć tej osobie STOP: „Nie chcę, żebyś tak do mnie mówił, nie chcę, żebyś w ten sposób komentowała moje wybory czy moje życie”.
Odkryjesz wtedy niesamowitą rzecz.
Za każdym razem, kiedy staniesz w swojej obronie Twoje poczucie własnej wartości zacznie rosnąć, a Ty będziesz umacniała się przekonaniu, że masz wewnętrzną moc, aby zadbać o siebie, w każdej sytuacji.
Odkryjesz także drugą zdumiewającą rzecz. Krytykant spuści z tonu. Bo jego krytyka ma nad Tobą władzę, tylko wtedy, kiedy Ty mu na to pozwalasz.
* * * * * *
Praktyka stawania w swojej obronie i budowania silnego poczucia własnej wartości jest jedną z ważnych praktyk, której uczymy się w Roku Przebudzenia – rocznym programie online dla budzących się kobiet. Otrzymujemy wiele zapytań o ten program, ale niestety obecnie nie można do niego dołączyć, zapisy na nową edycję ruszają dopiero w październiku.
Jeśli chcesz jako pierwsza dowiedzieć się o starcie zapisów na edycję 2021 a także otrzymać bezpłatny trening wstępny, zapisz się na listę oczekujących na stronie Roku.
* * * * * *
A tymczasem zobacz to króciutkie wideo i nabierz mocy do stanięcia w swojej obronie, zawsze kiedy usłyszysz coś co Cię rani.
Czy też czujesz, że już czas, abyśmy my, Kobiety, przestały się na to zgadzać? Czekam na Twój komentarz.
7 komentarzy
a jaka jest różnica między krytyką a konstruktywną krytyką? Gdzie postawić granice?
A co jeśli najwiekszą krytykę, serwujesz sobie sama? Jak z tym sobie radzić?
Karo, dziękuję Ci za pytanie, niedługo nagram o tym dłuższe wideo z praktykami.
Pati❤️ dziękuję ???? bardzo prawdziwe i niby oczywiste jednak dopiero jak to powiedziałaś, nazwalas, wybrzmiewa to w moim sercu i jest mi bardzo potrzebne na tą chwilę. Ściskam Aleksandra
Olu, niedługo będzie też video z praktykami. Myślę, że będzie pomocne 🙂
Nie mam problemu aby powiedziec komus kto mnie krytykuje zeby przestal. Postawic jasno swoje granice. Jednak mam problem w powiedzeniu do siebie samej aby moj wewnetrzny krytyk przestal krytykowac praktycznie kazde moje dzialanie i poddawac go pod watpliwosc. Jak mozna sobie z tym poradzic?
Kasiu, dziękuję Ci za pytanie, niedługo nagram o tym dłuższe wideo z praktykami, bo wiem, że to wyzwanie dla wielu z nas.