Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
12 komentarzy
Dziękuję za pokazanie mi drogi i umiejętności oddalania owijającego głosu.juz wiem jak nie być surowa dla siebie.
Monika, tak się cieszę z Twojego odkrycia. Dziękuję, że się tym podzieliłaś.
Ten głos, raczej nijaki (prawdopodobnie zlepek tego, co słyszałam w domu, jak i w szkole itd), pokazał mi się w przestrzeni ciekawie – po prawej, u góry, nade mną. Jednak wcale nie odsunęłam go dalej! Wręcz przybliżyłam, przesuwając na wprost, niżej i nieco w lewo (do przeszłości). To mi wystarczyło – wczesniejsza pozycja stawiała mnie w roli bezbronnego dziecka, straszonego przyszłością, która „się nie uda”. A zmiana to błyskawiczne objęcie pozycji dorosłego. Widzę ten głos i -na teraz- to jest bezpieczna pozycja. Nie odsyłam w dal, po prostu patrzę i widzę. Jest taki głos.
Gratuluję Ci, że poszłaś za swoją intuicją, i jakie piękne masz jej owoce.
Pati, wdzięczność za dzisiejsze spotkanie, praktyki sprawiły, że poczułam się senna tak, że nawet „odleciałam”; wysłucham więc jeszcze raz nagrania.
Serdeczności
Oj, tak, czasami tak jest, że odlatujemy, i jest w tym mądrość 🙂
Ciało odpuściło, rozluźniło się… Wraz z długim, odpuszczającym oddechem, odeszło napięcie i presja. Idealna praktyka na dzisiejszy nów księżyca.
Aż poczułam jaki cudny miałaś cudny moment oddechu i odpuszczenia dziś, Emilia 🙂
Cześć Kochana Pati,
podążam za Twoim prowadzeniem i muszę Ci napisać, że w momencie kiedy pytasz, czy ten głos kogoś Ci przypomina, doświadczam przykrych wspomnień. W następnym zdaniu mówisz, że ten głos mnie chronił. To we mnie wywołuje panikę. Ja byłam w domu kozłem ofiarnym, za wszystko byłam obwiniana. Trudno mi przechodzić zdanie po zdaniu, ze skojarzeń do faktu, że mój wewnętrzny głos mnie chroni.
Poza tym lubię Twój ciepły, delikatny głos
Droga Dees, to, co czujesz jest całkowicie w porządku. To zupełnie naturalne, że pojawia się panika – bo dotykasz bardzo bolesnych doświadczeń z przeszłości. Możesz być z tym w swoim tempie i absolutnie nie musisz ze wszystkim się zgadzać. Jak najbardziej rozumiem, że to może być trudne do przyjęcia, że ten głos mógł Cię chronić, skoro był tak surowy i raniący. I to jest okay, że tego nie czujesz na ten moment. Dziękuję Ci za ciepłe słowa o moim głosie 🙂
Dziękuję za piękne praktyki. Dla mnie to było bardzo transformujące doświadczenie. Mój glos był uwieziony w moim gardle. Wielokrotnie wzbudzało to we mnie złość, że nie wypowiadam się wtedy kiedy powinnam. Dziękuję ❤️
Agnieszka, tak się cieszę, że sobie podarowałaś ten czas, że mogę być dla Ciebie wsparciem i że odkrywasz takie uwalniające rzeczy ❤️ Mam nadzieję, że kolejne dni przyniosą Ci jeszcze więcej dobra.