Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
12 komentarzy
dziękuję bardzo przyjmuje z wdziecznoscia
Dziękuję Ci Magdo za pokazanie mi jak zaopiekować się sobą,jak dotrzeć do mojego przestraszonego,niechcianego pełnego bólu i rozgoryczenia dziecka,które na mnie czekało 52 lata.Bo odkąd pamiętam zawsze te uczucia mi towarzyszyły. A teraz pracuję nad Sobą i zaczynam żyć.
Dziś pisałam w dzienniku o presji i pośpiechu właśnie. Temat wypłynął w rozmowie z bliską osobą poprzedniego dnia. Nie sposób przeoczyć synchroniczności 🙂.
Podczas nagrania wyłonił się smutek, dotyczący bólu nadgarstka ( od „zawsze”), gdy piszę. Więc pod lękiem, że nie zdążę skrywał się ten konkret, ta konfrontacja: kocham pisać lecz nie mogę zbyt dużo, wręcz.. mogę mało.. a chciałabym tyle wyrazić! Ucisk w krtani i w szczęce – tyle we mnie pragnie się wyrazić, i ten pośpiech, by zrobić, co trzeba i jeszcze by zdążyć tej ekspresji dać szansę,przynajmniej częściowej realizacji.
Biorę to w ramkę bacznej obserwacji: czego nie muszę, co nie jest moje, na co faktycznie czas tracę. Po drugiej stronie czułość dla siebie i łapanie sygnałów, że presja i pośpiech – tam także mogę być dla siebie; i będzie to wygrana, zawsze.
Jak pięknie to ujęłaś, Magdalena: „czułość dla siebie i łapanie sygnałów, że presja i pośpiech – tam także mogę być dla siebie; i będzie to wygrana, zawsze.” Masz niesamowitą samoświadomość, czuć ją w każdym zdaniu.
wdzięczność za dziś, a zwłaszcza za te krótkie techniki, które wplatasz w wykład wczorajszy i dzisiejszy, i za Twój kojący głos
Bardzo miło mi to słyszeć 🙏
Nareszcie znam źródło mojej presji, pośpiechu, ciągłego gonienia… Lęk towarzyszy mi bardzo często od kilku lat. Gonitwa myśli i napięcie w ciele.
To takie ważne, co mówisz, Pati.
Dziękuję🙏🌿
Tak się cieszę, że sobie to uświadamiasz, Emilia ♥️
There’s nothing that harshness does that kindness can’t do better. Moją intencją jest praktykowanie tej prawdy każdego dnia.
Jakie piękne, Iwona! Kibicuję Ci w tym całym sercem.
Bardzo dziękuję Pati 🙏♥️😘
Z przyjemnością, Agnieszka ♥️😘